Tajfun – dzień następny

[pl]Tajfun całkowicie jeszcze nie minął, już nie pada ale jest mocny wiatr.
Wszędzie widać tylko masy zniszczonych parasolek, rzeka tamagawa którą mijam po drodze przybrała może z 5 metrów,
na brzegu rzeki zawsze była zielona trawa, pola do gry itp. Teraz wszystko jest przykryte wodą, widać tylko wystające drzewa.
Na trzecim zdjęciu od końca widać niewielki słup i kabel – to kabel eletryczny doprowadzający prąd do małej wysepki – tam głownie gromadzą się sklepikarze podczas jakichś większych imprez,
pod kablem jest most którego nie widać…
Juri mówi że to chyba najsilniejszy tajfun jaki widziała do tej pory…[/pl]

[en]
Typhoon did not pass completely yet, it’s not raining anymore but still windy.
Everywhere i see damaged umbrellas, level of tamagawa river which i pass everyday is maybe 5 metres higher,
on the riverside there was green grass and playgrounds. Now everything covered with water, only trees are high enough to be seen.
On third photo form the end there is small pole and wire – that’s electric wire powering the small island – during some events shopkeepers settle there and sell goods,
under wire there is a bridge – can’t be seen now…
Juri says that it was the strongest typhoon she has seen until now…
[/en]

Img 5699
Img 5701
Img 5711
Img 5712
Img 5713
Img 5721
Img 5724
Img 5754
Img 5761

Img 5729
Img 5733
Img 5740

2 thoughts on “Tajfun – dzień następny”

  1. OSashiburi.

    O Boooze ! Tez mijalem codziennie tamagawe i pamietam zeszloroczny tajfun, nie bylo nic takiego, opublikuj jakies zdjecia jak juz woda opadnie ! pozdrowienia.

  2. Zdjatka w nastepnym poscie, mysle ze tak calkiem stan wody sie poprawi za pare dni/tygodni bo teraz jeszcze jest troche wyzszy niz zwykle.

Leave a Reply