Co slychac

[pl]
Przygrzalo mnie mocno na festiwalu ognia i nie chce mi sie robic zdjec ;-)

Snowboard zaplanowany na czwartek, bilety kupione – sam dalem rade w japonskiej maszynie – mam nawet dobry sposob, kupuje bilety na konkretny dzien (po japonsku bo w angielskiej wersji nawet nie ma tego przycisku) – to jest latwe, place i dostaje puste bilety z wybranym dniem ale bez konkretnego pociagu i rezerwacji miejsc. potem wkladam je jeszcze raz do maszyny, wybieram jezyk angielski i wybieram wtedy miejsca i konkretny pociag. :-) Gajdzin potrafi ;-)
Ochraniacze juz kupione zeby nie bolalo, tym razem snowboardowac bedziemy moze z 6 godzin wiec i upadkow wiecej.

Ostatnio wydarzyla sie dziwna rzecz kolo nas, w niedziele (festiwal ognia) wychodzilem z domu okolo 11 rano, na uliczcze obok stoi sobie nissan fairlady – no to sie przyjrzalem dokladnie bo jak tu nie zwrocic uwagi na fajny samochod – kierowca spi – a niech sobie spi (calkiem czesto sie zdarza ze ludzie odpoczywaja wlasnie w tej uliczce). Wracam okolo 18 wieczorem – kierowca dalej spi. Ide nastepnego dnia do pracy – samochod dalej jest tam gdzie byl, kierowca dalej w srodku ale z twarza w tasmie klejacej, tasma byla tez na dachu i lusterku. Wieczorem samochodu juz nie bylo ale widzialem go znowu chyba w srode – i dalbym sobie komputer zabrac ze to nie byl ten sam kierowca….. Dziwne….

Pare dni temu mielismy rowniez bliskie spotkanie 3-go stopnia z sasiadami, przychodzi sasiad z gory z ciastkami i mowi ze wlasnie sie wprowadzili, a ze maja nieznosne dzieci to z gory przeprasza i wreczyl nam ciastka ;-)
Ciekawe co bedzie jakbysmy sie zaczeli teraz czepiac ze naprawde nieznosne (nie jest tak zle) – “dostales ciastka to cicho siedz ;-)”

[/pl]

[en]

Got a lot of heat at fire festival and got too lazy to take any new photos ;-)

Snowboard already planned for thursday, tickets ready – i bought those myself in japanese ticket vending machine, have good trick for this machines, buying tickets with specified day (only in japanese but fairly easy), getting blank tickets, then inserting them again, choosing english and modifying tickets to choose specific train, choose seats etc. :-)

Already bought sponge pants to have my butt less painful, this time we’re going to snowboard over 6 hours so more accidents are going to happen.


Recently very weird thing happened next to my place, on sunday (fire festival) i left home at 11 AM. on small street ahead there was nice nissan fairlady – so i’ve take a look around – driver was sleeping (and it happens pretty often that people sleep in cars on that street). Coming back after 6PM – the driver is still sleeping. Next day i’m going to work – car is still in the same place, driver still inside but this time he had tape all over his face, tape was also on the roof and mirror.
In the evening car wasn’t there anymore but few days later i’ve seen exactly same car around and i could swear driver inside was different person…

Few days ago i also had close encounter of neighbour from upstairs, they just moved in, and the husband brought cookies with advance apologies for his family and children…
So, now it seems no complaints will be accepted – got your cookies so shut up ;-)…

[/en]

Snowboard

[pl]Udalo nam sie wybrac w koncu na snowboard, nie jest wcale tak latwo, biuro podrozy dziwne (dlugo odpisuja itp.) wiec kupilismy bilety do tego samego osrodka w automacie, ponad 200 km na polnoc, jedyne 70 minut pociagiem :-):

To jest wlasnie jeden z tych slawnych pociagow, chyba nie najnowszy model ale fajny, chociaz nie pokazuja w nim predkosci (w niektorych podobno tak), i na tak krotkiej trasie (z 5 przystankami) chyba nie mial nawet jak sie rozpedzic.

Wiekszosc zdjec z malpy wiec jakos srednia.

Img 9206-1
Img 9232
Img 9219-1

To nasze deski:

Img 9230-1
Img 0685-2
Img 0688-1
Img 0703-2
Img 0719-1
Img 0724-1
Img 0726-1

Img 0729 (1)
Img 0732 (1)

Generalnie super zabawa, za drugim zjazdem juz umielismy sie utrzymac w miare stabilnie na desce ;-)/
Na nastepny dzien wszystko boli a mimo tego chcemy jechac w tym roku przynajmniej raz.
[/pl]

[en]

Finally we made it to snowboard place, not easy at all, weird travel agencny (their responses take very long), so we bought tickets in vending machine, over 200 km north, and only 70 mins by train :-)

This is one of those famous trains, not the newst but pretty cool, they don’t show speed inside (only on some trains they do), maybe on such short route it has no chance to gain full speed…

Most photos are from point-and-shoot so quality bad bad bad.

Img 9206-1
Img 9232
Img 9219-1

Boards:

Img 9230-1
Img 0685-2
Img 0688-1
Img 0703-2
Img 0719-1
Img 0724-1
Img 0726-1

Img 0729 (1)
Img 0732 (1)

Generalnie super zabawa, za drugim zjazdem juz umielismy sie utrzymac w miare stabilnie na desce ;-)/
Na nastepny dzien wszystko boli a mimo tego chcemy jechac w tym roku przynajmniej raz.

[/en]