[pl]
Wczoraj zorganizowaliśmy się i odwiedziliśmy wystawę fotografa Gregorego Colberta (http://www.ashesandsnow.org/).
Wystawa super, aż się nie chce wierzyć że te zdjęcia są prawdziwe – na dowód tego w każdej z 3 hal pokazywane są filmy nakręcone w trakcie fotografowania – cały ten klimat – muzyka, światło, zdjęcia sprawia że można tam chodzić dokoła i oglądać bez końca. A wszystko takie proste – hala zrobiona z kontenerów ze stoczni przykryta foliowym dachem, w środku trochę słupów konstrukcyjnych, prymitywna podłoga i trochę kamieni. (Niestety zdjęć nie można było robić – nawet zabraniali używać telefonów).
Po wystawie kolacja w prawie całym gronie w meksykańskiej dzikiej jaskini i spacerek w nocy po odaibie.
[/pl]
[en]
Yesterday we finally managed to see photo exhibition of Gregory Colbert (http://www.ashesandsnow.org/).
It is all awesome, i couldn’t believe that those pictures are real – to prove this in each of 3 halls they show movies filmed during taking photos – whole this surrounding – music, light, photos makes you walk around and stare at photos without the end.
And everything is so simple – hall made of ship cargo containers, covered with plastic foil roof, inside some construction poles, primitive wooden floor and some stones. (Unfortunately taking potos was strictly forbidden – we even could not to use mobile phones inside).
After exhibition we had dinner almost all together in mexican wild cave and then late night walk on odaiba.
[/en]