4 thoughts on “Scary House”

  1. O Stary !

    1.wiesz, ze 70% japonczykow wierzy w duchy :P ?
    2.Powiedz, gzie znalazles to cudo ! (chociaz ku, a najlepiej adres albo wspolzedne geograficzne to sopie w google earth znajde :P)
    3.Musisz koniecznie wejsc do srodka albo w ramach cwiczenia japonskiego poznac historie tego domu od jakiejs pobliskiej pani z lokalnej knajpy (w sensie wlascicielki).
    4.To wrecz wyglada jak scenografia do tandetnego japonskiego horroru :D
    5.jakies zdjecie z szerszego planu zeby pokazac okoliczne domki i to najlepiej o poranku :P
    6.dales mi 1.836.476-ty powod zeby znowu odwiedzic Tokyo :D
    PZDR !!!!

    kaczor

  2. To jest dokladnie tu: http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=35.757122,139.660848&spn=0.000605,0.001037&t=h&z=20&om=1
    (posrodku mapy, w gorze widelek skrzyzowania, w dole skrzyzowania tych drzew juz nie ma – jest blok mieszkalny.)

    Calkiem blisko mnie, ok sprobuje ktoregos dnia z rana ale albo z holgi albo z fisheye bo moja 30tka nie obejmuje nic wiecej :-( ).

    Sprobuje sie zorientowac co w srodku, juz jak robilem zdjecia to pani z tego nowego bloku pytala “何とってるんですか” ;-).

    No to przyjezdzaj, daj tylko znac wczesniej kiedy..

  3. i co odpowiedziales ? :P

    a wpadanie do japonii wiaze sie z wieloma czynnikami i pytanie narazie brzmi ‘czy’ a nie ‘kiedy’ :P zalezy to troche od matury i dostawania sie na studia :P

    i serio wybadaj historie tego domku :), i jak bys wiedzial kiedy go bed burzyc to byloby idealnie, ja raz widzialem jak niszczyli domek w setagaya i to wlasciwie bylo rozbieranie, w sensie ze odrywali cale zewnetrzne sciany i byl genialny widok na wnetrza (jak otwarty domek dla lalek) i wszystkie tatami i jakies obrazki na scianach byly, a jakbys to sfotografowal to juz w ogole ultra szacun ! no ale to musialbys wybadac kiedy go rozbiora :)

    pzrd.

  4. Odpowiedzialem ze ten budynek i pani sobie poszla – moze przyzwyczajona do tego ze sie ludzie interesuja.
    Jak beda rozbierac to sie zobaczy – na razie nic nie wiadomo.
    Niedawno rozbierali jakis budynek(nieciekawy) po drodze ze stacji – chyba ze 3-4 dni tylko im zajelo.

Leave a Reply